Sezon truskawkowy w pełni.
Pyszne, słodkie czerwone krzyczą zewsząd, weź mnie do domu i przyrządź os pysznego.
Oj wiele pyszności można z nich wyczarować:
- koktajle
- sorbety
- lody
- desery
- ciasta
Ale nie do koktajli chce was namówić, może innym razem :)
Ostatnio w moje ręce wpadł wspaniały i prosty jak przysłowiowa kaszka z mleczkiem przepis na ciasto, takie raz dwa trzy i w dodatku bez pieczenia. Uwielbiam przepisy przy których człowiek się nie namęczy i nie są przede wszystkim zbyt skomplikowane.
Ciasto jest wyborne, rewelacyjnie smakuje do kawy ale może zastąpić poranne śniadanie, tak .
Zresztą do puki nie wypróbujecie przepisu to się nie dowiecie jakie jest pyszne, lekkie i chyba mało kaloryczne (piszę chyba bo dietetykiem nie jestem i kalorii nie liczę ).
Składniki:
2 opakowania herbatników np petitków pełnoziarnistych z Biedronki
1 litr mleka
200 g masła
1 szklanka kaszy manny
500 g truskawek
2 opakowania galaretki truskawkowej
Galaretki rozpuścić w 750 ml wody, odstawić do ostygnięcia, polecam zrobić to znacznie wcześniej minimum 2 godziny zwłaszcza gdy są upały.
Formę wybieramy według upodobania, może być okrągła, ja taka preferuje, z resztą innej jeszcze nie posiadam lub prostokątna o wymiarach 26 x 22 cm.
Dno formy wyłożyć herbatnikami, najlepiej dwiema warstwami, jedno przy drugim.
W garnku zagotować mleko z cukrem i masłem. Po rozpuszczeniu składników dodać szklankę kaszy manny, zagotować. Gotować około 2 minut od momentu zagotowania, mieszać do uzyskania gęstej kaszy.
Gorącą kasze wylać na herbatniki (nie bójcie się ) i wyrównać. Jeszce w ciepłą kasze powciskać truskawki do połowy ich wielkości. Przestudzić.
Całość zalać tężejącą galaretką.
Przechowywać w lodówce.
SMACZNEGO :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz